Fandom MLP
Advertisement

Hejaszko, jestem Smietanka690, ale mów na mnie Śmietana lub Stefa[1]. Lubię marcherki[2], króliki i mleeekooo [3]. Ale domyślam się, że to Ci nie potrzebne. Więc tak... 

Śmietana
Chibi smietana
Me chibi c:
lubię Marcherki [4]
nie cierpię zmierzchu
moje ocęta zielone
moje fłoski blązofe
moja skólka jasna
ulubione jedzonko marcheriki ^^
ulubiony kolor zielooony *Q*
jak się tu znalazłam? oj, dłuuuga historia...
moje motto: Zawsze warto mieć chociaż tą iskierkę nadziei, która prędzej czy później przerodzi się w płomień

Jak wyglądam[5]?[]

Więc tak: mam zielone ocka, blązofe fłoski, jasnom skulę i elfie uska c: A jak na serio wyglądam, tego się dowiesz później[6].

Mój charakter[]

Jestem miła, zawsze chętna do pomocy. Chętnie się z Tobą zaprzyjaźnię! Oczywiście nie jestem żadną Mary Sue, więc mam również wady. Oto kilka z nich...

- jestem dziwna.

- jestem uparta jak osioł.

- nie cierpię zmierzchu[7] XD

- jak mnie obrazisz, to nawet, kiedy wreszcie powiem "wybaczam Ci", będę wszystkie moje krzywdy trzymać w sercu do końca życia.

Jak się tutaj dostałam?[]

Oj, dłuuuga historia. No dobra, opiszę ją. Ale tak od początku? No dobra, już dobra. Zaczynam.

To wszystko dzięki mojej mamie, która, kiedy byłam mała, nie dawała mi witaminy D, przez co kości zamiast się umacniać, deformowały się. Przez to mam zaburzenie dróg oddechowych, bo moja klatka piersiowa jest nieco inna, niż u innych. Pewnego razu prawie przez to zemdlałam, więc jakiś czas później mama umówiła mnie do szpitala...

I właśnie tutaj wszystko się rozkręca.

W szpitalu (to było na początku IV klasy), poznałam pewną dziewczynkę, która miała podejrzenie krztuśca (teraz jest jedną z moich najlepszych przyjaciółek). Ona się ze mną bawiła i rozmawiała, bo na oddziale nie żadnego dziecka (oprócz mnie, Ani [8] i kilka lat młodszego Damiana). Czasem, kiedy na prawdę się nam nudziło, oglądałyśmy telewizję... Ale jedynym programem, jaki pozwalali nam oglądać było mini-mini (czy jak to się tam pisze). Pewnego razu, kiedy tak oglądałyśmy, nagle zaczęło lecieć My Little Pony: Friendship is Magic , odcinek Końska Plotka.  "Przecież to bajka dla małych dzieciaków! - pomyślałam - Ale co mi tam, obejrzę, przecież nic mi się nie stanie". I obejrzałam. Spodobało mi się, Ani i Damianowi zresztą też. Kiedy wróciłam ze szpitala, weszłam na YT i zaczęłam oglądać inne odcinki tego wspaniałego serialu. Pewnego razu, kiedy jak zwykle szukałam odcinków, niechcący zamiast w YT wpisałam hasło w google. I tam wyskoczyło mi: My Little Pony: Przyjaźń to Magia Wiki. Z ciekawości kliknęłam i mi się spodobało. Założyłam konto i często wchodziłam na czat. Jednak nie było tam zbyt wiele userów... Pewnego razu ktoś podał mi linka do Fanowskiej. Najpierw oglądałam kucyki innych i powoli zaczęłam rysować własne, ale te zamiast do skanera wędrowały do mojej teczki na rysunki. W końcu narysowałam kucyka o podobnym do mnie wyglądzie (w sensie kolorze) i stworzyłam, choć krótki (ale jednak jakiś), artykuł. Nie wiedziałam oczywiście, jak dodać obrazek, ale ktoś był na tyle cierpliwy, że mi to wytłumaczył. Zaczęłam się rozkręcać... Dołączyło kilka moich przyjaciółek, z których niestety tylko jedna nadal jest aktywna. Później Zenilla  pokazała mi tę wikię i dała mi adma. 

I oto jestem c:

W realu[]

Mam na imię Gosia. Jestem wysoką[9], pryszczatą, niebieskooką brunetką. Uwielbiam czytać książki. Wszyscy myślą, że chodzę do gimnazjum, choć idę teraz do piątej klasy podstawówki. Trudno jest mi nawiązywać znajomości, jestem raczej nieśmiała w stosunku do obcych ludzi (co nie znaczy, że boję się spytać, która godzina lub jak dojechać do centrum). Jednak, kiedy ktoś stanie się moim przyjacielem, to będzie nim na prawdę i do końca życia będę go pamiętać. Gram na skrzypcach, chodzę do szkoły muzycznej. Boję się przyznać mojej koleżance z  bloku, że oglądam MLP... To by było chyba na tyle.

Przypisy[]
  1. Stefokrólik też może być.
  2. hahah, marcherki XD
  3. jestem od niego uzależniona XD
  4. tak, marcherki XD
  5. czyt. jak chciałabym, abyś sobie mnie wyobrażał XD
  6. żadnego ale! XD
  7. niektórzy mogą to odbierać jako wadę, a inni jako zaletę.
  8. bo tak właśnie miała na imię
  9. moja NPNZ swoim koleżankom mówi, że mam 14 lat choć mam 11 XD


Co myślą inni?[]

No, dalej, napisz, co o mnie myślisz!

Advertisement